Fakty i mity

Badania nasłonecznienia naszego kraju pokazują, że energii od słońca mamy tyle, ile trzeba, średnio – 1000 kWh/m2, a bywają regiony o jeszcze większym nasłonecznieniu. Podobnie wartości nasłonecznienia mają nasi sąsiedzi Niemcy, którzy od lat z zyskiem inwestują w fotowoltaikę.

Ogniwa fotowoltaiczne wytwarzają energię w zależności od dostarczonej ilości światła, a nie w zależności od temperatury.

Instalacja zwraca się i to bardzo szybko. Jeszcze kilka lat temu była ona zupełnie nową (drogą) technologią. Aktualnie jest inaczej. Należy również zauważyć, że żywotność takiej instalacji wynosi minimum 25 lat. Koszty energii elektrycznej będą rosły, a instalacja produkuje prąd już od pierwszego dnia jej użytkowania.

Panele fotowoltaiczne pochłaniają promienie bezpośrednie oraz te rozproszone przez chmury, opady deszczu czy śniegu. To gwarantuje ciągłą produkcję energii.

Zgodnie z polskim prawem, jeśli moc instalacji fotowoltaicznej dla Twojego domu nie przekroczy 50kW, to NIE POTRZEBUJESZ pozwolenia na jej montaż na dachu lub w ogrodzie.

Panele na dachu nie wpływają na otoczenie bardziej niż sam dach. Nie emitują żadnych zanieczyszczeń, hałasu ani szkodliwego pola elektromagnetycznego. Są zupełnie bezpieczne

Instalacja fotowoltaiczna nie podnosi ryzyka uderzenia pioruna w nasz dom. Żadne z elementów instalacji nie spowoduje, że ryzyko uderzenia będzie większe, niż ryzyko w przypadku domów bez instalacji fotowoltaicznej.

Zgodnie z u stawą o OZE, zakłady energetyczne mają obowiązek przyłączenia mikroinstalacji o mocy do 50 kW. Ponoszą one także koszty wymiany licznika na dwukierunkowy.

Na rynku jest wiele rodzajów modułów fotowoltaicznych, np. monokrystaliczne, polikrystaliczne i cienkowarstwowe. To już pokazuje, że wybór producenta i elementów instalacji ma wpływ na WYDAJNOŚĆ i JAKOŚĆ przyszłej elektrowni domowej. Aby sprawnie produkować prąd i oszczędzać, zainwestuj w dobrą technologię.